
Mała kraina psów, gdzie wszystko jest piękne.
- Ale ty jesteś brudna.
Mruknął i polizał ją kilka razy po pysku.
- No, sto razy lepiej.
Offline
- Nie masz pojęcia, ile tu się działo.
Ponownie usiadł.
Offline
- Hmmm... przybył do nas taki nowy husky, Hurrein. Teraz jest chłopakiem Sun.
Powiedział patrząc w swoje odbicie.
Offline
- Nie było tak różowo. Cira ją zaatakowała, coś stało sie z jej kryształkiem i zaczęła umierać.
Westchnął na wspomnienie tamtych przygód.
Offline
- Żyje, żyje... są na plaży, ale...
Odwrócił się.
Offline
- ale ja z nimi nie poszedłem...
Westchnął, było mu bardzo ciężko.
Offline
- Wiesz... nie o to chodzi... czuję że się wypaliłem...
Westchnął.
Offline