Mała kraina psów, gdzie wszystko jest piękne.
Po policzku Sunny popłynęła łza. Crystal i Angel zaczęły torować drogę do Psiej Ziemi. Po chwili Luna i Alex ruszyli za nimi. Alex dobiegł dość późno, był poraniony.
Offline
Hurrein poczuł spadającą łzę na siebie. Otworzył oczy i spojrzał na Sunny.
- Nie martw... się kochanie...
Z trudem trochę się podniósł i polizał Sun tam gdzie spłynęła łza.
- Nigdzie... nie odchodzę...
Powiedział słabo.
Offline
Sunny wzruszyła się. Przytuliła go i wzięła na grzbiet. Pobiegła za innymi.
//przenosiny do przełęczy//
Offline
Hurrein szedł powoli, cicho i ostrożnie. Nie chciał, aby on i jego towarzysze zostali nakryci tak łatwo. Cel jest taki - odzyskać Fanga i uciekać, starać się nie wszczynać walki, chyba że to konieczne.
Niedaleko niego chodził Shez.
Ostatnio edytowany przez Skeet (2013-09-08 09:08:27)
Offline
Crystal węszyła, starała sie odszukać Fanga, po jego zapachu. Alex skradał sie koło Cryssi, co chwilę pytał, czy coś czuje.
~~
Cira spała.
Offline
- Zaczynam coś czuć...
Po cichu przekradła się obok Ciry. Alex za nią. Pokiwał łbem na Sheza i Hurreina, by szli za nim.
Offline
Shez przekradł się najszybciej i najciszej jak mógł. Spojrzał złowrogo na śpiącą Cirę i po chwili dołączył do Alexa.
Hurrein sprytnie ominął wroga i ruszył dalej.
Offline
Crystal, kiedy byli już w jaskiniach zatrzymała resztę.
- Słuchajcie, spróbujcie uwolnić resztę psów i znaleźć Fanga. Ja wykopię tunel, żeby nie przekradać się już koło niej.
Powiedziała i zaczęła kopać ściany i ziemię. Zrobiła nawet dużą dziurę.
Offline
Alex po drodze budził inne psy, wskazywał im drogę do Crystal, która już prawie była na powierzchni.
Offline