Mała kraina psów, gdzie wszystko jest piękne.
Angie pokiwała łbem. Zaczęła węszyć. Wtem poczuła coś. Jakiś instynkt zaczął pchać ją w stronę Nagich Skał.
Offline
Angel zaczęła mieć jakieś wizje.
- Na... Nagich Skałach...
Sunny spojrzała na nią wystraszona.
Offline
Angela jednak nie usłyszała. Zaczęła biec. Za nią Luna i Sun. Alex wzruszył łapami i pobiegł za nimi.
Offline
//przenosiny//
Offline
Za nim Sunny, usiadła. Miała jeszcze w pyszczku misia.
Offline
Hurrein zaczął wyjmować jeszcze świeże mięsko z jaskini. Położył je i spojrzał na Sunny oraz misia. Uśmiechnął się, chyba nie zostawi go ani na chwilę. Hurrein pamiętał jak był mały, nie mógł rozstać się ze swoim misiem.
Offline
Sunny położyła misia obok siebie i zaczęła jeść. Była bardzo głodna.
Offline
Uśmiechnięta Sunny pokiwała łbem. Misio podobał jej sie aż za bardzo.
Offline
Sunny wstała, podeszła do Hurreina i polizała go po policzku.
Offline