Mała kraina psów, gdzie wszystko jest piękne.
Cira wyhamowała dopiero dalej, przy okazji przewracając się.
Offline
- Tak...
Powoli wstała.
- N-nie wyhamowałam...
Offline
- Nie mogłabym się zabić, głupiutki.
Polizała go.
Offline
- Miło, że się o mnie martwisz.
Uśmiechnęła się.
Offline
- Ty dla mnie też.
Uśmiechnęła się.
Offline
- Wydaje mi się, że mamy nawet lepsze życie, niż niektórzy z tej Psiej Ziemi.
Uśmiechnęła się.
Offline
Cira zaczęła powoli zamykać oczy.
Offline
Cira usnęła.
Offline