Mała kraina psów, gdzie wszystko jest piękne.
- Nie wiem dokładnie! To po prostu coś, co przypomni jej, jak była kiedyś kochana...
Alex zaczął sie powoli dusić. Diam próbował skoczyć na Lunę, ale jego również uwięziła
-Hahahaha! I cooooo? Myślicie, że pokonacie mnie, cienistą Lunę? Kogo jeszszszcze mam udusiiiiić?
Offline
Nick powoli podchodził do Luny.
Offline
Luna zaśmiała się długo i psychicznie. Na całej sali zerwał się wiatr, który tragał futrem psów. Spojrzała na Hurreina.
- Nie jessssstem aż taka głupiaaaaa... wiiiem, że to podsssstęp.
Sunny z ledwością mogła utrzymać się na ziemi. Diamond ochraniał nieprzytomnego Alexa.
- Ty... jak ty możesz dusić szczenięta!
Krzyknął Diam odważnie.
Offline
- Luna proszę przestań!
Offline
- Chylcie czoło przed Kssssiężniczką Cieniiii!
Zaśmiała się ponownie głośno. Teraz w jej pysku zalśniły białe, wampirze kły. Podleciała do lustra wody i zaczęła śpiewać.
//melodia z KL2 - Lullaby//
Ja cienista, z serc wygnana,
wpadam tu by zemstę nieść.
Z serca Luny wyciągnęłam,
zmartwień cały tłok, tak jest...
Offline
*Hurrein już trzymał się tylko jedną łapą, choć starał się ponownie złapać drugą ziemi*
- Zamierzasz nawet zabić swojego ukochanego?!
Ostatnio edytowany przez Skeet (2013-08-23 19:06:19)
Offline
Wicher zmniejszył się. Luna zbliżyła się lecąc do Hurreina i wyszczerzyła się.
- Możesz silny być, bądź zręczny...
Odleciała nieco dalej.
- Cienia nie pokonasz, więc,
przestań być dumą nadęty,
i tak zginiesz, o tym wiesz...
Zachichotała i spojrzała na Nicka.
Offline
Nick westchnął.
- Luna proszę... wiemy że w środku jesteś dobra...
Offline
Diamond ponownie rzucił się na Lunę, która znów go odepchnęła. To samo uczyniła z Alexem. Sunny nie wiedziała już co robić. Mówiła do siebie:
- Cień w sercu... wszystkie zmartwienia i kompleksy Luny...
Luna zaśmiała się głośniej, na jej grzbiecie pojawiły się skrzydła, przypominające te, jakimi posługują się nietoperze.
Offline
- Zwalcz to w środku, Luna...
*Hurrein powiedział cicho*
- Wygląd się nie liczy, wnętrze jest najważniejsze! W głębi serca jesteś tą dobrą osobą, zwalcz to!
Ostatnio edytowany przez Skeet (2013-08-23 19:17:48)
Offline
Luna wylądowała na ziemi, złożyła skrzydła. Podeszła do Hurreina.
- Dobrą?! Dobra Luna nie istnieje. Teraz jest tylko cienista!
Potem podeszła zaciekawiona, do Nicka.
Offline